• Autor: Aleksander Słysz
Kilka lat temu założyliśmy ze wspólnikiem spółkę jawną. Ostatnie faktury, jakie spółka wystawiła, pochodzą sprzed roku. Wtedy też spółka zakończyła działalność, lecz przeoczyliśmy jej zamknięcie i nie wyrejestrowaliśmy z ZUS. Czy jest jakakolwiek możliwość prawna zamknięcia jej z ubiegłoroczną datą, by nie płacić składek ZUS z odsetkami? Mniej więcej w tym samym czasie co zakończenie działalności spółki jawnej założyliśmy spółkę z o.o., która działa do dziś.
Obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają m.in. osoby spełniające warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi lub ubezpieczeniem społecznym rolników, które są osobami prowadzącymi działalność pozarolniczą, a obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego tych osób powstaje i wygasa w terminach określonych w przepisach o ubezpieczeniach społecznych.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi. Natomiast za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się m.in. osobę prowadzącą publiczną lub niepubliczną szkołę, inną formę wychowania przedszkolnego, placówkę lub ich zespół, na podstawie przepisów o systemie oświaty.
Na mocy art. 13 pkt 4 ww. ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność – od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.
Zobacz też: Zamknięcie działalności z datą wsteczną
Tym samym do momentu, w którym wykonywana jest działalność, istnienie tytuł do ubezpieczenia. W przypadku spółki jawnej rozwiązanie spółki następuje z chwilą wykreślenia jej z rejestru przez sąd, więc nie ma jakiejkolwiek możliwości, by uczynić to wstecz.
Analogicznie wskazuje m.in. P. Kostrzewa „Stąd też należy przyjąć, że wspólnik spółki jawnej w likwidacji podlega obowiązkowo ubezpieczeniu zdrowotnemu do dnia jej wykreślenia z rejestru przedsiębiorców KRS, chyba że wcześniej utraci status jej wspólnika” [Kostrzewa Piotr, Czy w okresie likwidacji wspólnicy spółki jawnej mają obowiązek odprowadzać składki zdrowotne aż do momentu postanowienia sądu o wykreśleniu z rejestru?, „Vademecum Doradcy Podatkowego”, 104342].
Istnieje jednak pewne „światełko w tunelu”, albowiem przyjmuje się niekiedy, że dla podstawy składek tytułem jest wykonywanie działalności, a nie istnienie wpisu i gdy działalność przestała być realnie wykonywana, upadł tytuł do ubezpieczenia. Tak przykładowo wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 czerwca 2013 r. (III AUa 1722/12): „Jeżeli pomimo formalnego figurowania w ewidencji działalności gospodarczej, wnioskodawczyni nie wykonywała żadnych usług lub sprzedaży, czy też innych czynności, które wchodzą w zakres przedmiotowy działalności gospodarczej ujawnionej w ewidencji, ani nawet nie podejmowała czynności związanych z działalnością gospodarczą, jak zamawianie towarów, rekrutacja pracowników, poszukiwanie kontrahentów itp., to w konsekwencji należy uznać, że nie do utrzymania jest domniemanie wynikające z wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, iż działalność tę wnioskodawczyni wykonuje (rozpoczęła jej prowadzenie). To zaś nie może prowadzić do objęcia jej ubezpieczeniem społecznym w myśl art. 6 ust. 1 pkt 5 oraz art. 13 pkt 4 u.s.u.s.” [LEX nr 1362705]. Powyższe analogicznie można rozciągać na wspólników spółki jawnej, jednak zawsze są to problematyczne i często kwestionowane przez ZUS sprawy.
Oczywiście z punktu widzenia prawa należy jak najszybciej wykreślić tę „martwą” spółkę z rejestru, to jednak zapewne jako związane z zawiadomieniem ZUS spowodować może „pytania”, co ze składkami za okres poprzedzający wykreślenie, wtedy konieczna będzie obrona w oparciu właśnie o przedstawione stanowisko. Nie będzie to jednak sprawa łatwa i do takiego sporu należy się dobrze przygotować, np. gromadząc dokumenty świadczące o nieprowadzeniu działalności itp. Wynik takiego sporu jednak nie jest z góry przesądzony.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Aleksander Słysz
Doradca podatkowy.
Zapytaj prawnika