• Autor: Wioletta Dyl
Jakie czynności trzeba wykonać, by przekazać sklep zielarski żonie? Czy taka zmiana właściciela sklepu może nastąpić w formie darowizny? Czy mogę pracować w sklepie i jakie formy zatrudnienia byłyby najkorzystniejsze? Jak wyglądałaby wtedy kwestia mojego ubezpieczenia zdrowotnego?
Zakładam, że prowadzony sklep zielarski jest to Pana działalność gospodarcza zarejestrowana w ewidencji działalności gospodarczej urzędu miasta, w okręgu, w którym sklep ma swoją siedzibę. Z całą pewnością nie można w ewidencji działalności gospodarczej zmienić nazwiska osoby prowadzącej tę działalność gospodarczą. W pierwszym rzędzie należy zatem stwierdzić, że z pewnością nie da się „przenieść” takiej firmy w postaci sklepu. Nie istnieje bowiem możliwość dosłownego przeniesienia firmy na inną osobą. Natomiast Pana żona może założyć swoją działalność gospodarczą.
Pierwszym krokiem na drodze dopełnienia formalności związanych z prowadzeniem firmy jest zarejestrowanie działalności, jeżeli Pan jako darczyńca nie prowadził wcześniej żadnej działalności gospodarczej. W tym celu należy uzyskać wpis w ewidencji (w urzędzie miasta lub gminy według miejsca zamieszkania). Ponadto konieczne będzie uzyskanie numeru REGON oraz otwarcie rachunku bankowego związanego z prowadzoną działalnością, a także dokonanie zgłoszenia w ZUS. Następnie działalność należy zgłosić we właściwym urzędzie skarbowym. Tam też trzeba zarejestrować się dla celów identyfikacji podatkowej, zadeklarować wybór formy opodatkowania oraz zarejestrować się dla celów podatku VAT w przypadku obowiązku albo rezygnacji ze zwolnienia podmiotowego z tego podatku.
Po dokonaniu wymienionych wyżej czynności Pana żona będzie już mogła nabyć od Pana prowadzone przez Pana przedsiębiorstwo (albo na podstawie umowy sprzedaży, albo na podstawie umowy darowizny). Pana żona musi zatem założyć własną działalność gospodarczą, a Pan zbędzie na jej rzecz posiadane przedsiębiorstwo i zlikwiduje prowadzoną przez siebie działalność gospodarczą. Przedsiębiorstwo bowiem, jako zorganizowany zespół składników niematerialnych i materialnych przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej, może zostać sprzedane lub darowane przez przedsiębiorcę, który je dotychczas prowadził, innemu przedsiębiorcy.
Czym jest przedsiębiorstwo? Zgodnie z art. 551 Kodeksu cywilnego (K.c.) przedsiębiorstwo jest zorganizowanym zespołem składników niematerialnych i materialnych przeznaczonym do prowadzenia działalności gospodarczej. Obejmuje ono w szczególności:
A zatem sprzedaż lub darowizna przedsiębiorstwa powoduje, że wszystkie składniki tego przedsiębiorstwa (nazwa, prawa własności rzeczy, np. sprzętu biurowego, prawa wynikające z umów najmu czy dzierżawy, wszelkie wierzytelności – np. wynikające z umów dostawy czy umów o świadczenie usług, koncesje, licencje i zezwolenia, tajemnice przedsiębiorstwa oraz księgi i dokumenty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej) przejdą na Pana żonę, jako nabywcę Pana przedsiębiorstwa. Przejście składników przedsiębiorstwa na Pana żonę nie jest uzależnione od zgody kontrahentów, bowiem umowy zawarte z Panem są nadal wiążące wobec nabywcy, czyli Pana żony. Pana żona, jako nabywca jest też z kolei odpowiedzialna za przejęte długi, ale… wspólnie z Panem. Jest to tzw. odpowiedzialność solidarna, że wierzyciel może, według swojego wyboru, żądać spełnienia całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, czyli dopóki dany dług (który istniał w chwili sprzedaży lub darowizny przedsiębiorstwa) nie zostanie spłacony, wierzyciel może żądać zapłaty zarówno od Pana jak i od Pana żony.
Umowę zbycia przedsiębiorstwa sporządza się w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi, a jeśli w skład przedsiębiorstwa wchodzi nieruchomość, niezbędna jest forma aktu notarialnego. W momencie zbycia przedsiębiorstwa (data umowy), kończy Pan prowadzenie działalności gospodarczej w ten sposób, że wykreśla Pan swoją działalność gospodarczą z ewidencji działalności gospodarczej.
Z uwagi na fakt, iż zbycie przedsiębiorstwa miałoby nastąpić na rzecz najbliższego dla Pana członka rodziny (żona), zalecaną formą zbycia byłaby tu darowizna.
Zgodnie z art. 4a ustawy o podatku od spadków i darowizn zwalnia się od podatku nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych przez małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę, jeżeli:
Zatem darowizna przedsiębiorstwa na żonę podlegać będzie zwolnieniu od podatku od spadków i darowizn. Ponadto przekazanie przedsiębiorstwa w drodze darowizny na rzecz żony nie podlega również opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych, gdyż z art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wynika, że przepisów tej ustawy nie stosuje się do przychodów podlegających przepisom ustawy o podatku od spadków i darowizn. Umowa darowizny pozwoli zatem uniknąć podatku dochodowego zarówno po stronie Pana jako męża – darczyńcy, który zbywa przedsiębiorstwo pod tytułem darmowym, a więc nie powstaje po jego stronie żaden przychód, który mógłby podlegać podatkowi dochodowemu, jak i po stronie Pana żony, gdyż do przychodu z tego tytułu ustawa o podatku dochodowym nie ma zastosowania.
Należy jednak pamiętać, że Pan jako darczyńca po dokonaniu darowizny, w związku z zaprzestaniem prowadzenia działalności gospodarczej zobowiązany jest na dzień likwidacji działalności gospodarczej sporządzić remanent likwidacyjny (spis z natury) i ustalić dochód tak, jak to stanowi art. 24 ust. 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Oczywiście w związku z dokonaną darowizną w momencie likwidacji przedsiębiorstwa remanent likwidacyjny wyniesie zero, w związku z czym nie powstanie także obowiązek zapłaty zryczałtowanego podatku dochodowego od dochodu z tego remanentu. Natomiast podczas przekazania darowizny, oprócz wspomnianego powyżej aktu notarialnego, należy sporządzić protokół przekazania. W takim dokumencie należy wyszczególnić, jakie składniki majątkowe są przekazywane: środki trwałe wraz z wartością początkową i odpisami amortyzacyjnymi, wyposażenie i jego wartość początkowa, towary handlowe i materiały z dokładnym wyszczególnieniem ilości i wartości.
Ponadto, co do podatku VAT należy wiedzieć, że zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 54, poz. 535 z późn. zm.), opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, podlegają:
Zgodnie zaś z art. 6 pkt 1 przepisów ustawy nie stosuje się do transakcji zbycia przedsiębiorstwa lub zorganizowanej części przedsiębiorstwa.
W sytuacji likwidacji działalności gospodarczej ma Pan obowiązek przekazać do ZUS wyrejestrowanie z ubezpieczeń siebie jako osoby ubezpieczonej. Dokonuje się tego na formularzu ZUS ZWUA. Służy on zarówno do wyrejestrowania z ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego. Ponadto proszę pamiętać, że jeżeli Pan jako przedsiębiorca zgłosił do ubezpieczenia zdrowotnego członków swojej rodziny, powinien Pan też przekazać do ZUS wyrejestrowanie tych osób z ubezpieczenia zdrowotnego. Takiego wyrejestrowania dokonuje się na formularzu ZUS ZCNA. Również ten formularz należy przekazać do ZUS w terminie 7 dni od daty likwidacji działalności gospodarczej.
Co do specyfiki związanej z prowadzeniem sklepu zielarskiego, jak Pan sam zapewne wie, osoby sprzedające produkty w takim sklepie powinny mieć odpowiednie kwalifikacje. Określa je obowiązujące od 10 lutego 2009 r. rozporządzenie ministra zdrowia z lutego 2009 r. w sprawie kwalifikacji osób wydających produkty lecznicze w placówkach obrotu pozaaptecznego, a także wymogów, jakim powinien odpowiadać lokal i wyposażenie tych placówek oraz punktów aptecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 21 poz. 118). Zgodnie § 1 tego rozporządzenia osoba, która wydaje produkty lecznicze, musi posiadać odpowiedni tytuł zawodowy (magistra farmacji, lekarza, pielęgniarki, technika farmaceutycznego lub równorzędne kwalifikacje) lub co najmniej wykształcenie średnie i wiedzę z zakresu farmakologii, farmakognozji, anatomii i fizjologii człowieka, dietetyki i fizjologii żywienia, towaroznawstwa zielarskiego, rodzajów, sposobu znakowania opakowań, znaczenia instrukcji używania lub ulotki informacyjnej, zasad prawidłowego przechowywania i obrotu produktami leczniczymi oraz postępowania w przypadku reklamacji i wstrzymania lub wycofania z obrotu, udzielania pierwszej pomocy, wiedzę zdobytą na kursach z zakresu towaroznawstwa zielarskiego, lub też kwalifikacje honorowane w drodze odrębnych przepisów w przypadku obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej, Konfederacji Szwajcarskiej lub państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA).
Oczywiście Pana żona sama osobiście nie musi posiadać takich kwalifikacji, ale powinna zatrudnić osobę z takimi kwalifikacjami.
Wynika to z art. 71 ust. 2 Prawa farmaceutycznego, zgodnie z którym sklepy zielarsko-medyczne mogą być prowadzone przez:
Nie będę w tym miejscu poświęcać czasu na wymogi, jakim winny odpowiadać lokale przeznaczone na sklepy zielarskie, ponieważ – skoro Pan taki sklep prowadzi od jakiegoś czasu – na pewno Pan te wymogi i zna, i realizuje.
Kontynuując rozpoczęte zagadnienie związane z przekazaniem żonie prowadzenia sklepu zielarskiego w niniejszej części rozpatrzymy wariant pozostawania przez Pana nadal w sklepie na zasadzie zatrudnienia na umowę cywilnoprawną, umowę-zlecenie.
Przepisy Kodeksu pracy ani też prawo rodzinne nie zawierają ograniczeń w zakresie nawiązania stosunku pracy pomiędzy pracodawcą a pracownikiem pozostającym ze sobą w związku małżeńskim. Możliwość zatrudnienia współmałżonka przy spełnieniu podstawowych cech stosunku pracy, tj. jej dobrowolności, osobistym charakterze świadczonej pracy, ciągłości i odpłatności zatrudnienia oraz podporządkowaniu pracodawcy ponoszącemu ryzyko związane z zatrudnieniem – potwierdza również orzecznictwo Sądu Najwyższego (SN z dnia 19.09.2003 r., sygn. akt: II UK 41/03). To oznacza, że współmałżonek może być zatrudniony bez przeszkód na podstawie umów cywilnoprawnych (czyli np. umowy o dzieło, agencyjnej czy zlecenia).
Generalnie małżonek osoby prowadzącej działalność gospodarczą, jeżeli zostanie zatrudniony przez tę osobę na podstawie umowy pracę, umowy o dzieło lub w sposób nieodpłatny, to dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany jako osoba współpracująca. Wiąże się to z tym, że za taką osobę współpracującą należy zapłacić składkę ZUS analogicznie jak za przedsiębiorcę. Osób współpracujących nie dotyczy ZUS preferencyjny, dlatego trzeba opłacać składkę nie mniejszą niż wyliczoną od 60 procent przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale (tzw. duży ZUS).
Niemniej jednak w przypadku gdy Pan, jako osoba współpracująca, jest zatrudniony przez żonę – przedsiębiorcę na podstawie odpłatnej umowy-zlecenia, sposób opłacania składek ZUS jest taki sam, jak w przypadku osób niespokrewnionych. To oznacza, że w tej sytuacji Pan jako członek rodziny wykonujący pracę na rzecz przedsiębiorcy jest tratowany jak zwykły zleceniobiorca, a nie jak osoba współpracująca. W związku z tym obowiązek ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego ustala się na zasadach dotyczących zleceniobiorców. Jeżeli dla Pana jako zleceniobiorcy umowa-zlecenie byłaby tu jedynym tytułem do ubezpieczeń, to podlega Pan obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, ubezpieczeniu wypadkowemu oraz ubezpieczeniu zdrowotnemu, natomiast ubezpieczeniu chorobowemu dobrowolnie. Podstawę wymiaru składek na przedmiotowe ubezpieczenia stanowi:
Sąd Najwyższy w wyroku z 6 stycznia 2009 r. (sygn. akt II UK 134/08, OSNP 2010/13-14/170) potwierdził, że w przypadku zatrudnienia przez przedsiębiorcę małżonka na umowię-zlecenie, dla celów ubezpieczeniowych będzie to zwykłe zlecenie, czyli składki proporcjonalne do wynagrodzenia.
Wymienionym powyżej ubezpieczeniom Pan, jako zleceniobiorca, podlega od dnia oznaczonego w umowie, jako dzień rozpoczęcia jej wykonania, do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy.
Umowa-zlecenie może mieć też charakter nieodpłatny. Zgodnie z art. 735 K.c., jeżeli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie. Jeśli nie ma obowiązującej taryfy, a nie umówiono się co do wysokość wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadające wykonanej pracy. To oznacza, że umowa-zlecenie może być nieodpłatna. W takim przypadku, zgodnie z interpretacją organów ZUS-u, „(…) jeżeli nieodpłatny charakter umowy-zlecenia wynika wyraźnie z jej postanowień – umowa ta nie rodzi obowiązku ubezpieczeń społecznych.
To, zatem oznacza, że osoba wykonująca nieodpłatnie umowę-zlecenia nie podlega ubezpieczeniom społecznym (także ubezpieczeniu zdrowotnemu)”.
Dodatkowo jeszcze wyjaśniam, że w przypadku jednak, gdy umowa-zlecenie będzie miała charakter odpłatny, należy mieć na uwadze, że zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 10 ustawy z dnia 26 stycznia 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych za koszty uzyskania przychodów nie uważa się wartości własnej pracy podatnika, jego małżonka i małoletnich dzieci. Tym samym przedsiębiorca, zatrudniając współmałżonka, nie może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wszelkich obciążeń wynagrodzenia pracownika, takich jak składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, zdrowotne, a także zaliczka na podatek (TK z dn. 24.01.2001 r., sygn.akt: SK 30/99) i dzieje się tak bez względu na formę zatrudnienia, a więc czy na umowę o pracę czy na umowę-zlecenie.
Natomiast kosztem uzyskania przychodu przedsiębiorcy zatrudniającego małżonka mogą być diety z tytułu odbywania podróży służbowych małżonka, ekwiwalenty pieniężne za pranie odzieży, ekwiwalenty pieniężne za używanie przez małżonka do świadczenia pracy własnych narzędzi, wydatki na szkolenia bhp, koszty wstępnych i profilaktycznych badań lekarskich, koszty używania przez małżonka własnego samochodu itp.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Wioletta Dyl
Radca prawny, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego, nowych technologii, ochrony danych osobowych, a także prawa konkurencji, podatkowego i pracy. Zajmuje się również sporządzaniem regulaminów oraz umów, szczególnie z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego, które jest jej pasją. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie prawne, obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika