• Data: 2024-09-04 • Autor: Adam Dąbrowski
W umowie sprzedaży udziałów w spółce zamieściliśmy punkty: „X. Prawo własności, jak i wszelkie inne prawa wynikające ze sprzedawanych udziałów przechodzą na kupującego z chwilą i pod warunkiem zapłaty w całości ceny sprzedaży. Y. Strony ustalają, iż sprzedającemu przysługuje prawo do dywidendy za rok 2023, liczonej proporcjonalnie za okres do dnia przeniesienia prawa własności udziałów.” W odpowiedzi od kupującego otrzymaliśmy brak akceptacji dla pkt Y z uzasadnieniem: „Zapis ten jest niezgodny z przepisem Kodeksu spółek handlowych, który warunkuje wypłatę dywidendy tylko i wyłącznie wspólnikowi, który w dniu powzięcia uchwały posiada udziały spółki. Zamieszczam przepis w pełnym brzmieniu. »Art. 193. § 1. Uprawnionymi do dywidendy za dany rok obrotowy są wspólnicy, którym udziały przysługiwały w dniu powzięcia uchwały o podziale zysku.«” Kto tu ma rację?
W istocie Kodeks spółek handlowych zawiera wskazany przepis, a według niego uprawnionymi do dywidendy są wspólnicy, którym udziały przysługują w dniu powzięcia uchwały o podziale zysku. Zatem uchwały, którą podejmuje zwyczajne zgromadzenie wspólników po zatwierdzeniu sprawozdania finansowego za zamknięty rok obrotowy.
Jeśli więc doszło do sprzedaży udziałów w zamkniętym roku obrotowym czy nawet przed zwyczajnym zgromadzeniem wspólników, to prawo do dywidendy uzyskuje nowy wspólnik. A zatem ten, który kupił udziały od poprzedniego, i ten, który został wpisany przez zarząd do księgi udziałów. Samo niewyłączenie prawa do dywidendy przy zbyciu udziałów nie jest wystarczające do przyjęcia, że nabywca udziałów nabył również prawo do dywidendy za poprzednie lata.
Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 4 września 2014 r., II CSK 776/13, LEX nr 1541048 – ogólne prawo majątkowe do zysku konkretyzuje, w wierzytelność przysługującą osobie, która w dniu dywidendy (art. 193 § 1 K.s.h.) legitymowała się ze skutkiem wobec spółki (art. 187 § 1 K.s.h.) określoną liczbą udziałów. Wobec powyższego nie ma żadnych uzasadnionych podstaw do przyjęcia, że wraz z nabyciem praw udziałowych w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością przechodzą na nabywcę wszelkie inne wierzytelności przysługujące zbywcy wobec spółki, której udziały były przedmiotem obrotu.
Nabywca udziału (udziałów) w spółce wstępuje w istniejący pomiędzy spółką a zbywcą stosunek uczestnictwa w spółce, którego składnikiem jest zbywane prawo (udział). Przy braku odpowiednich postanowień umowy kupna-sprzedaży udziałów na nabywcę udziałów przechodzą tylko prawa związane z nabywanym, istniejącym udziałem. W takiej sytuacji nie przechodzą na nabywcę istniejące w chwili zbycia udziałów wierzytelności przysługujące zbywcy w stosunku do spółki wynikające z jego majątkowych uprawnień. Przykładem może być dywidenda za lata poprzednie lub za ostatni rok już uchwalona czy już zarządzony w spółce zwrot dopłat.
Zbycie udziałów to tylko jedna z dróg zakończenia stosunku członkostwa w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. A ustanie członkostwa to ustanie praw wspólnika. Przepis K.s.h. jest wiążący dla spółki. Spółka dokonuje wypłaty tak, jak jest to uregulowane w przepisach.
W przypadku braku odpowiednich postanowień umowy-kupna sprzedaży udziałów na nabywcę udziałów przechodzą tylko prawa związane z nabywanym, istniejącym udziałem, nie przechodzą zaś istniejące w chwili zbycia udziałów wierzytelności przysługujące zbywcy w stosunku do spółki, wynikające z jego majątkowych uprawnień (np. uchwalona dywidenda). Chodzi tutaj o skonkretyzowane prawo majątkowe do zysku, tj. wierzytelność przysługującą osobie, która w dniu dywidendy legitymowała się, ze skutkiem wobec spółki, określoną liczbą udziałów.
Innymi słowy, jeżeli zbycie udziału (udziałów) nastąpi przed dniem dywidendy, a nabywca przed tym dniem zawiadomi o tym spółkę, przedstawiając dowód przejścia udziału – prawo do dywidendy przejdzie na nabywcę udziału. W przeciwnym razie, gdy zbycie udziału (udziałów) nastąpi po dniu dywidendy (w razie braku odmiennych postanowień w umowie zbycia udziałów), uprawnionym z tytułu dywidendy pozostanie zbywca udziału (udziałów).
Podejście potencjalnego nabywcy powoduje, że sfinansuje on zakup dywidendą (w całości, w części). Dywidendy nie uzyska były wspólnik – zatem dla niego to żaden interes.
Gdyby pominąć zapisy o prawie do dywidendy – w mojej ocenie– cena za udziały powinna ulec zwiększeniu o kwotę spodziewanej dywidendy (ca najmniej za okres od początku roku do dnia zbycia). Należałoby zaproponować cenę sprzedaży udziałów, mając przy tym na uwadze rozliczenie wszystkich kwestii związanych z dywidendami za rok bieżący oraz niewypłaconymi dywidendami.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w umowie sprzedaży udziałów stosownie do swobody zawierania umów wspólnicy inaczej niż K.s.h. uregulowali, kto otrzyma faktycznie dywidendę. Były wspólnik i nowy mogą ustalić, że dywidenda będzie przysługiwać poprzedniemu wspólnikowi, ewentualnie podzielą się kwotą dywidendy.
W umowie może być zapis o tym, że zbywa się także prawo do dywidendy za dany rok obrachunkowy, ewentualnie za lata poprzednie (konkretnie wskazane), gdyby zysk nie był podzielony między wspólników.
Warto pamiętać, że są to ustalenia pomiędzy wspólnikami, które nie powodują, że spółka zyska prawo do takiego dokonania wypłaty bezpośrednio byłemu wspólnikowi. Aby tak się stało, nowy wspólnik musiałby wskazać rachunek do przelewu np.: byłego wspólnika.
Rację ma potencjalny nabywca co do tego, komu przysługuje prawo do dywidendy. Ale nie ma racji, że jest to przepis bezwzględnie obowiązujący wspólników i w umowie nie można uregulować prawa do dywidendy inaczej.
Wspólnicy mogą uregulować w umowie zbycia udziałów kwestie związane z prawem do dywidendy, a w zasadzie to, kto ją faktycznie otrzyma w sytuacji, gdy uchwała o podziale zysku między wspólników zapadnie po zbyciu udziałów.
Sprzedaż udziałów przed uchwałą o podziale zysku
Pan Jan Kowalski sprzedał swoje udziały w spółce X na początku roku 2024 Panu Adamowi Nowakowi. Zgodnie z umową sprzedaży, wszystkie prawa, w tym prawo do dywidendy, przechodzą na Pana Nowaka z chwilą zapłaty pełnej ceny za udziały. W czerwcu 2024 roku odbyło się zwyczajne zgromadzenie wspólników, na którym podjęto uchwałę o podziale zysku za rok 2023. W dniu uchwały Pan Nowak figurował jako nowy wspólnik w księdze udziałów. W związku z tym, zgodnie z przepisami Kodeksu spółek handlowych, to Pan Nowak, jako nowy właściciel udziałów w dniu uchwały, ma prawo do dywidendy, mimo że zysk za 2023 rok wypracowano jeszcze w czasie, gdy właścicielem udziałów był Pan Kowalski.
Umowa sprzedaży udziałów z zapisem o prawie do dywidendy
Pani Anna Nowicka sprzedała swoje udziały w spółce Y Pani Barbarze Malinowskiej w maju 2024 roku. W umowie sprzedaży zawarto zapis, że prawo do dywidendy za rok 2023 przysługuje Pani Nowickiej, mimo sprzedaży udziałów. Jednak Pani Malinowska nie zgodziła się na ten zapis, twierdząc, że zgodnie z Kodeksem spółek handlowych, dywidenda przysługuje osobie będącej wspólnikiem w dniu podjęcia uchwały o podziale zysku. W czerwcu 2024 roku spółka podjęła uchwałę o podziale zysku za 2023 rok. Zgodnie z przepisami, prawo do dywidendy miała Pani Malinowska, jako nowy właściciel udziałów, i zapis w umowie sprzedaży nie został uwzględniony przez spółkę, która wypłaciła dywidendę zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Sprzedaż udziałów po uchwale o podziale zysku
Pan Tomasz Wójcik sprzedał swoje udziały w spółce Z Panu Markowi Wiśniewskiemu w kwietniu 2024 roku, jednak uchwała o podziale zysku za rok 2023 została podjęta już w marcu 2024 roku, zanim doszło do transakcji sprzedaży. Zgodnie z przepisami Kodeksu spółek handlowych, prawo do dywidendy za 2023 rok przysługiwało Panu Wójcikowi, jako wspólnikowi w dniu podjęcia uchwały o podziale zysku. Pan Wiśniewski, mimo zakupu udziałów, nie miał prawa do tej dywidendy, ponieważ transakcja odbyła się po dniu uchwały. Pan Wójcik otrzymał dywidendę za rok 2023, a Pan Wiśniewski będzie miał prawo do dywidendy dopiero za rok 2024, jeśli w dniu podjęcia przyszłorocznej uchwały będzie właścicielem udziałów.
Prawo do dywidendy w spółce przysługuje wspólnikowi, który w dniu podjęcia uchwały o podziale zysku figuruje jako właściciel udziałów, zgodnie z Kodeksem spółek handlowych. Nawet jeśli umowa sprzedaży udziałów przewiduje inne postanowienia dotyczące dywidendy, ostateczna decyzja należy do spółki, która musi postępować zgodnie z przepisami prawa. Wspólnicy mogą jednak umownie ustalić inne zasady podziału zysku między sobą, co jednak wymaga zgody wszystkich stron transakcji.
Potrzebujesz wsparcia prawnego w kwestiach związanych z dywidendą i sprzedażą udziałów? Skorzystaj z naszych usług online – oferujemy profesjonalne porady prawne i sporządzanie pism dostosowanych do Twoich potrzeb. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych - Dz.U. 2000 nr 94 poz. 1037
2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 września 2014 r., II CSK 776/13
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Adam Dąbrowski
Radca prawny.
Zapytaj prawnika