• Autor: Wioletta Dyl
Prowadzimy spółką komandytową. Zatrudniony u nas na etacie pracownik zamierza założyć spółkę z o.o. i wykonywać na naszą rzecz usługi. Ponieważ ma być to część obowiązków wykonywanych przez niego w ramach etatu, chcemy przeprowadzić reorganizację i zmniejszyć jego zakres obowiązków – będzie się to wiązało z niższym wynagrodzeniem. Natomiast na pozostałą część wykonywanych przez niego prac zawarlibyśmy umowę z jego spółką i rozliczalibyśmy się na podstawie wystawianych przez tę spółkę faktur. Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne prawem? Czy będzie się to wiązało z koniecznością zawarcia jakichś szczególnych zapisów w umowie między firmami lub w umowie o pracę z pracownikiem?
Istotne jest, czy w umowie o pracę pracodawca (spółka komandytowa) zastrzegł, że pracownik nie może prowadzić firmy. Takie umowy zdarzają się przede wszystkim w placówkach państwowych, np. w urzędach, gdzie pracownicy muszą mieć zgodę przełożonego na prowadzenie dodatkowej działalności gospodarczej.
Nawet w firmach prywatnych umowa o pracę może zawierać klauzulę mówiącą o konieczności uzyskania zgody pracodawcy na podjęcie innej pracy zarobkowej. Zdarzają się również zapisy o zakazie konkurencji, na które należy szczególnie uważać zakładając działalność w tym samym obszarze co firma pracodawcy. Zgodnie bowiem z art. 1012 Kodeksu pracy (K.p.) – w zakresie określonym w odrębnej umowie pracownik nie może prowadzić działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy ani też świadczyć pracy w ramach stosunku pracy lub na innej podstawie na rzecz podmiotu prowadzącego taką działalność (zakaz konkurencji). Pracodawca, który poniósł szkodę wskutek naruszenia przez pracownika zakazu konkurencji przewidzianego w umowie, może dochodzić od pracownika wyrównania tej szkody. Jeżeli jednak w umowie o pracę nie występował zakaz konkurencji, pracownik nie ma obowiązku pytać pracodawcy o zgodę na założenie własnej firmy, która zajmowałaby się tym samym co pracodawca. Również Kodeks pracy nie stawia pracownikowi żadnych przeszkód ani wymogów ograniczających prawo do założenia zbieżnej przedmiotowo działalności gospodarczej w dowolnej formie. Co prawda. pracownik musi dbać o dobro pracodawcy, jednak nie można interpretować tego rozszerzająco w kierunku zakazu konkurencji. A zatem tam, gdzie nie ma zakazu konkurencji, ustawodawca nie przewidział jakichkolwiek ograniczeń związanych ze świadczeniem pracy w innych formach. Tym samym bez problemu można prowadzić własną firmę i być jednocześnie zatrudnionym na etacie.
Zobacz też: Wystawienie faktury własnemu pracodawcy
Dla przypomnienia: w rozumieniu ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (j.t. Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 z późn. zm.) za pracownika uważa się:
W praktyce jednak zasadniczo obie aktywności powinny być wykonywane w sposób rozdzielny, czyli prowadzenie własnej firmy nie może kolidować z obowiązkami pracowniczymi. Nie jest np. dopuszczalne wykonywanie zadań własnej firmy w czasie godzin pracy u pracodawcy. Zakres usług świadczonych dla obecnego pracodawcy, bez względu na rodzaj jego formy prawnej, musi być różny rodzajowo od pracy wykonywanej na podstawie umowy o pracę. Bowiem w takiej sytuacji pracodawca może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za próby obchodzenia przepisów prawa pracy związanych z czasem pracy i nadgodzinami. Zatem można pracować pozaetatowo na rzecz obecnego pracodawcy wtedy, gdy wykonuje się innego rodzaju usługi np. remonty lokali.
Tym niemniej nie może uciec z pola uwagi okoliczność, że zasadnicze i podstawowe znaczenie ma tutaj wola stron takiego stosunku prawnego. Jeżeli wszystkie strony umowy o pracę wyrażają jednocześnie zgodę, aby jakiś zakres czynności – nawet tożsamych ze świadczonymi na podstawie umowy o pracę – był wykonywany w ramach stosunku cywilnoprawnego, np. umowy-zlecenia ze spółką z o.o., to decydujące znaczenie będzie mieć tutaj zasada swobody umów wynikająca z art. 3531 K.c., który stanowi: „strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego”. Przepis ten odnosi się wprost do stosunków cywilnoprawnych, natomiast do stosunku pracy będzie on miał zastosowanie poprzez art. 300 K.p., który ma następujące brzmienie: „W sprawach nieunormowanych przepisami prawa pracy do stosunku pracy stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z zasadami prawa pracy”. Warto tu powołać się na wyrok Sądu Najwyższego – Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 czerwca 1998 r. (I PKN 191/98 LexPolonica nr 334736, OSNAPiUS 1999/14, poz. 449, OSP 1999/10, poz. 184), który stanowi, że:
„1. Jeżeli umowa wykazuje wspólne cechy dla umowy o pracę i umowy prawa cywilnego z jednakowym ich nasileniem, o jej typie (rodzaju) decyduje zgodny zamiar stron i cel umowy, który może być wyrażony także w nazwie umowy.
2. Przy kwalifikacji prawnej umowy należy uwzględniać okoliczności istniejące w chwili jej zawierania.
A zatem strony danego stosunku mogą opierać swoje wzajemne relacje zarówno na podstawie umowy o pracę, jak i na podstawie umów cywilnoprawnych. Nie ma tutaj znaczenia okoliczność, że w opisanym przypadku pracownik działa na rzecz pracodawcy w formie spółki z o.o. Zakres usług może się tu nawet pokrywać z zakresem obowiązków świadczonych w ramach etatu przez tego pracownika.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Wioletta Dyl
Radca prawny, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego, nowych technologii, ochrony danych osobowych, a także prawa konkurencji, podatkowego i pracy. Zajmuje się również sporządzaniem regulaminów oraz umów, szczególnie z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego, które jest jej pasją. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie prawne, obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika